Kiedy mamy do czynienia z przestępstwem stalkingu, kiedy nękanie jest uporczywe? Odpowiedzi na te pytania należy poszukiwać m.in. w wyrokach w sprawach o stalking. Ostatni taki ciekawy wyrok wydał Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalski 24 marca 2023 r. w sprawie o sygn. IV K 84/23.
Artykuł, który napisałam na blogu kilka lat temu o tym, kiedy mamy do czynienia z przestępstwem stalkingu, kiedy nękanie jest uporczywe (to ten art.: Uporczywe nękanie- ile musi trwać, aby uznać je za przestępstwo?) nadal pozostaje aktualny. I zachęcam do jego lektury. Dowiesz się z niego m.in. że o uporczywości świadczy przede wszystkim powtarzalne zachowanie sprawcy. Czyli takie, które trwa dłuższy czas.
Można jednak zapytać, ile konkretnie to jest ten „dłuższy czas”? I czy trzeba, aby stalker pisał do mnie codziennie, żeby skutecznie oskarżyć go o przestępstwo stalkingu? Czy wystarczy, że skontaktuje się ze mną dwa razy w tygodniu?
Na pytania zadane powyżej dotyczące znamienia uporczywości, znajdziemy odpowiedzi w wielu wyrokach za czyn z art. 190a § 1 kodeksu karnego, które zapadały w Polsce na przestrzeni ostatnich 12stu lat. I nie mówię tu tylko o wyrokach skazujących, bo te umarzające postępowanie również wiele wnoszą. Sam kodeks karny nie definiuje bowiem uporczywości. Stąd należy posiłkować się wypracowaną praktyką.
Ostatni taki ciekawy wyrok zapadł 24 marca 2023 r. w sprawie o sygn. IV K 84/23. Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim rozpoznawał apelację wniesioną przez prokuratora od wyroku Sądu Rejonowego, który umorzył postępowanie w sprawie. Sąd I instancji uznał bowiem, że stopień społecznej szkodliwości czynów zarzuconych oskarżonej jest znikomy. A konsekwencją tego była konieczność właśnie umorzenia sprawy.
Sąd Okręgowy w przywołanym przeze mnie powyżej wyroku argumentował, że po pierwsze, 7 smsów oraz 26 wiadomości poprzez Messenger, jakie wysłała oskarżona, nie świadczy o uporczywości stalkingu. Zwłaszcza kiedy wpisów przez komunikator dokonano w ciągu doby w formie dialogu z pokrzywdzoną (a ilość wiadomości z obu stron jest porównywalna).
Po drugie, zdaniem Sądu II instancji, szkoda wywołana przestępstwem „jawi się jako marginalna, sprowadza się do trwającego około miesiąca dyskomfortu w związku pokrzywdzonych”.
Jeśli chciałbyś zapoznać się z całym uzasadnieniem wyroku, to znajdziesz go tutaj: : wyrok, Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim, IV Ka 84/23.
Z całą pewnością nie będzie można nazwać uporczywym nękaniem działań sprawcy, które trwają kilka dni czy tydzień. Nawet jeśli w tym czasie pokrzywdzony otrzymywałby wiadomości codziennie. Nie będzie też można nazwać przestępstwem stalkingu, jeśli strony ze sobą korespondują, tzn. pokrzywdzony sam inicjuje kontakt z drugą stroną i odpowiada na jego smsy czy komunikaty na Facebooku. Zawsze jednak należy pamiętać, że w tego typu sprawach każdy stan faktyczny podlega indywidualnej interpretacji.
Jeśli nie wiesz, czy w twojej sprawie mamy do czynienia z uporczywością, czy to, co cie spotyka już jest przestępstwem z art. 190a kk, skontaktuj się z moją kancelarią. Chętnie pomogę: kontakt.