Czy nękanie telefonami przez firmę windykacyjną jest przestępstwem? Czy legalnym są odwiedziny windykatora w miejscu pracy osoby zadłużonej? Kiedy windykacja staje się przestępstwem stalkingu, uporczywym nękaniem?
Rolą windykatora jest skuteczne wyegzekwowanie długu. Zupełnie zatem zrozumiałe są takie sposoby windykacji jak kontakt z dłużnikiem, czy to za pośrednictwem telefonu czy też listu, jak również wizyty w miejscu zamieszkania dłużnika. Co jednak jeśli telefony się powtarzają, wykonywane są także w godzinach nocnych, a wizyty tzw. terenowych negocjatorów odbywają się w dni świąteczne? Czy windykator może informować sąsiadów dłużnika o jego sytuacji majątkowej? Czy legalnym są odwiedziny windykatora w miejscu pracy osoby zadłużonej? Kiedy windykacja staje się przestępstwem stalkingu, uporczywym nękaniem?
W stosunku do stalkera – windykatora obowiązuję te same zasady co w odniesieniu do innych osób popełniających przestępstwo z art. 190a kodeksy karnego. I choć wszystko zależy oczywiście od konkretnego przypadku, to jednak przy próbie odpowiedzi na pytanie czy mamy do czynienia z przestępstwem stalkingu powinniśmy odpowiedzieć sobie na kilka podstawowych pytań:
O uporczywości zachowań sprawcy pisałam m.in. tutaj: Nękanie telefonami. Przypominam zatem tylko, że działania można uznać za wykonywane w sposób natarczywy jeżeli się powtarzają przez dłuższy okres czasu (tj. codziennie, co kilka dni, raz w tygodniu), a sprawca trwa w swego rodzaju uporze, mimo próśb i upomnień ofiary lub innych osób o zaprzestanie zachowań.
Tutaj możesz sprawdzić czy nękanie jest już uporczywe: Uporczywe nękanie- czyli ile musi trwać aby uznać je za przestępstwo
Nie wystarczy też, że w sprawie tego samego długu telefonują do dłużnika co prawda przedstawiciele jednej firmy windykacyjnej, ale są to różne osoby. Musimy ustalić czy telefony, czy inne uporczywe działania podejmowane są przez jedną i tę samą osobę. Dlatego warto, na przykład już na początku rozmowy telefonicznej, zanotować chociażby imię i nazwisko windykatora.
Niektóre organizacje zrzeszające windykatorów opracowały zasady etyki, które wyznaczają standardy etyczne podejmowanych czynności i zachowań windykacyjnych. Zasady etyki wskazują na pewne zachowania windykatorów, które można uznać za balansujące na granicy prawa. Należą do nich:
Jeśli stwierdzimy, że na podstawie zachowań windykatora nie można mówić o przestępstwie stalkingu, to należy rozważyć inną kwalifikację prawną (oczywiście twoim obowiązkiem nie jest wskazywanie policji czy prokuraturze konkretnego przepisu, który naruszył windykator, nie musisz w zawiadomieniu o podejrzeniu popełnienia przestępstwa podawać paragrafów). Kodeks karny wskazuje na inne, poza uporczywym nękaniem, czyny spotykane pod adresem dłużników, przykładowo:
Tutaj możesz też sprawdzić, czy windykator nie dopuścił się wykroczenia: Art. 107 kw -czym się różni złośliwe niepokojenie od stalkingu
Za naruszenie dóbr osobistych dłużnika, na przykład jego dobrego imienia, spokoju, windykator może tez odpowiadać cywilnie. Dłużnik może bowiem wystąpić do sądu o przyznanie na jego rzecz zadośćuczynienia, czyli konkretnej kwoty pieniężnej. Jedną z takich spraw opisałam tutaj: Zadośćuczynienie za nękanie przez windykatora.
Sąd nie tylko może zasądzić pieniądze za uporczywa windykację, ale także nakazać windykatorowi zaprzestania kierowania do ciebie korespondencji, czy wykonywania połączeń telefonicznych.