logo Adwokat Barbara Szopa Duma
logo Adwokat Barbara Szopa Duma

Odpisujesz stalkerowi? Policja może użyć tego przeciwko tobie.

Jak zachowywać się wobec sprawcy nękania? Dlaczego pokrzywdzony nie powinien odpisywać stalkerowi na wiadomości?

Od czasu do czasu dochodzą mnie słuchy, że Policja w sprawach o stalking odmawia wszczęcia postępowania albo je umarza jako argument podając, że pokrzywdzona odpisywała nękaczowi na SMSy czy e-maile. Policjanci przy tym posiłkują się pewnym wyrokiem, w którym sąd wysnuł wniosek, że skoro kobieta korespondowała ze stalkerem, to znaczy, że się go nie bała. Rzekomo „nie czuła się zagrożona działalnością oskarżonego„, a społeczna szkodliwość czynu jest znikoma. Akiedy społeczna szkodliwość czynu jest znikoma, to zgodnie z art. 17 paragraf 1 k.p.k., postępowania nie wszczyna się, a wszczęte umarza.

Taka argumentacja jest błędna, w szczególności, że wyrok, na który powołują się policjanci został uchylony.

Poniżej znajdziesz garść informacji co robić, jakich zarzutów użyć, kiedy padł  właśnie ten argument ze strony Policji, że ofiara odpisywała stalkerowi, a więc sprawą nie będą się zajmować. 

Błędny wyrok w sprawie o nękanie

Ten wyrok, o którym pisałam wyżej datowany jest na 21 października 2015 roku i został wydany przez Sąd Rejonowy w Siedlcach. Sąd stwierdził, że działania oskarżonego nie wzbudziły u pokrzywdzonej poczucia zagrożenia, bo strony korespondowały ze sobą. I rzekomo pokrzywdzona wcale nie chciała zaprzestać kontaktów z nękaczem. Sąd umorzył postępowanie karne przeciwko oskarżonemu, bo uznał m.in., że społeczna szkodliwość czynu jest znikoma. I właśnie na ten wyrok czasem powołuje się Policja.

Na szczęście wyrok ten został uznany za błędny i uchylony przez Sąd Okręgowy w Siedlcach w dniu 4 maja 2016 r. (sygn. akt II Ka 39/16). Cały wyrok sądu okręgowego wraz z uzasadnieniem znajdziesz na końcu.

Warto wiedzieć, że jeśli wyrok Sądu Rejonowego został uchylony, to znaczy że nie istnieje. A tym samym, że nie można się na niego powoływać.

Nękanie – ile wiadomości dziennie to przestępstwo?

Ale od początku. Stan faktyczny sprawy przedstawiał się następująco. Pokrzywdzona i oskarżony byli osobami młodymi (po 19 lat). Od jesieni 2014 roku weszli ze sobą w związek uczuciowy, który jednak zerwali w lutym 2015 roku.

Oskarżony w okresie od 5 marca 2015 roku do 27 maja 2015 roku przesyłał dziewczynie wiadomości SMS. Przy czym czynił to ok. 100-200 i więcej razy dziennie. Zaś ona odpowiadała na każdą jego wiadomość.Dziewczyna ewidentnie nie widziała, jak zniechęcić stalkera.

Taka ilość wiadomości dziennie świadczy o wypełnieniu znamienia uporczywości nękania. Bo jak już pisałam wiele razy (m.in. tu: Uporczywe nękanie- ile musi trwać, aby uznać je za przestępstwo), nie sam dłuższy upływ czasu przez jakie sprawca działał, świadczy, że mamy do czynienia z przestępstwem z art. 190a paragraf 1 kk. Ale również na ocenę, czy doszło do przestępstwa stalkingu wpływa to, z jakim natężeniem stalker działał, ile wiadomości kierował do ofiary.

Zarzut uporczywego nękania dla byłego partnera

Oczywiście stalker stanął pod zarzutem z art. 190a § 1 kk. Chłopak był też oskarżony o inny czyn, mianowicie o to, że włamał się na konto Facebook ofiary i usunął część zawartych na tych kontach istotnych informacji. Ale tego zarzutu nie będę tu omawiać. Możesz o podobnej sprawie przeczytać tutaj: „Stalker zmienił mi hasła do maila i Facebooka”.

Ta sprawa jest podobna do wielu innych spraw nękania przez byłego partnera, o których pisałam na blogu: Nękanie przez byłego partnera.

Odpisujesz stalkerowi? To może być użyte przeciwko tobie…

Sąd Rejonowy w Siedlcach, rozpoznając sprawę, uznał, że  zeznania pokrzywdzonej są niewiarygodne, gdy twierdzi, że obawiała się oskarżonego.

W uzasadnieniu wyroku sąd napisał m.in. tak. „Z obiektywnego punktu widzenia być może odczuwała dyskomfort i irytację ale nie można tego utożsamiać z obawą, czy poczuciem zagrożenia. W niniejszej sprawie podstawowe znacznie dowodowe mają obszerne wydruki rozmów SMS pomiędzy stronami. Wskazują one ,że pokrzywdzona wcale nie chciała kategorycznie zaprzestać kontaktów. W dniu 05.03. napisała: ”nie chcę nic zrywać”/…/ uczucia się nie zmieniły” /k 13,14 oraz 32/. Sama proponowała mu spotkania i wskazywała kiedy kończy lekcje /k 23/. On przejawiał troskę o pokrzywdzoną która za kilka tygodni miała zdawać egzamin maturalny „Masz się uczyć i chodzić do szkoły” /k 32/ .”

Uzasadnienie sądu jest obszerne, więc nie będę go przytaczać w całości. To co rzuca się jednak w oczy to błędna interpretacja postawy samej ofiary. Otóż sąd stwierdził, że „fakt, że pokrzywdzona złożyła wniosek o ściganie a w konsekwencji zainicjowała postępowanie karne przeciwko swemu byłem chłopakowi można złożyć na karb jej braku doświadczenia życiowego, braku przewidywania skutków swego postępowania tj. niedojrzałości właściwej dla osób w jej wieku”.

Dla mnie taka argumentacja jest absurdalna. Bo oznaczało by to w istocie, że 19stolatka jest zbyt niedojrzała, aby oskarżyć kogoś o przestępstwo. A przecież zawiadomienie o przestępstwie może zgłosić nawet dziecko.  Z resztą nie tylko dla mnie takie stanowisko jest nieprawidłowe. Również dla sądu odwoławczego tj. Sądu Okręgowego w Siedlcach, który przecież ten błędny wyrok uchylił.

Dlaczego pokrzywdzona odpisywała stalkerowi?

Prawidłowa analiza zgromadzonego w tej sprawie materiału dowodowego przemawia za uznaniem, że to właśnie z obawy przed stalkerem pokrzywdzona odpisywała na jego wiadomości. O tym, że pokrzywdzona czuła się zagrożona i bezradna wobec działań oskarżonego świadczy też to, iż uznała, że jedynym wyjściem z tej sytuacji jest powiadomienie organów ścigania.

W tej sprawie nie można przyjąć, że stopień społecznej szkodliwości czynów zarzuconych oskarżonemu był znikomy, bowiem:

  • intensyfikacja działań stalkera była dość wysoka. Potrafił on pisać do pokrzywdzonej kilkaset wiadomości dziennie. I to nawet gdy dziewczyna nie odpisywała mu przez dłuższy czas.
  • Taka postawa oskarżonego wywołała u pokrzywdzonej stan bezradności i zmusiła ją do zawiadomienia organów ścigania.
  • Motywacja z jaką działał stalker świadczy na jego niekorzyść i nie może być usprawiedliwiana stanem młodzieńczego zakochania.

Kompleksowa analiza działań oskarżonego przemawia za uznaniem, że miały one charakter uporczywy. A ich celem było nękanie pokrzywdzonej, wywołanie u niej stanu zagrożenia . I zmuszenie jej do utrzymywania kontaktu z oskarżonym.

Stalker i ofiara znów są parą

Na marginesie dodam, co jest naprawdę ewenementem, z którym nie spotkałam się dotychczas w swojej praktyce zawodowej. Mianowicie stalker i pokrzywdzona znowu są parą.  Zauważył to też Sąd Okręgowy: „jak wynika z przebiegu rozprawy apelacyjnej, obecnie relacje pomiędzy oskarżonym, a pokrzywdzoną ułożyły się na tyle dobrze, że znowu stanowią parę„. Jednakże okoliczność ta nie może mieć znaczenia dla oceny stopnia społecznej szkodliwości.

Jestem bardzo ciekawa jaki wyrok zapadnie w tej sprawie po ponownym jej rozpoznaniu przez Sąd Rejonowy…

Dla wszystkich zainteresowanych pełną treścią uzasadnienia: Wyrok Sądu Okręgowego w Siedlcach z dnia 4 maja 2016 r., sygn. II Ka 39/16

Jak zniechęcić stalkera?

Wszystkim ofiarom nękania powtarzam jak mantrę. Nie odpisuje stalkerowi, nie odzywaj się. Po prostu go ignoruj. Poniżej kilka innych rad, jak postępować z nękaczem, jak zniechęcić stalkera. Ofiara stalkingu- kim jest? Kto należy do grupy ryzyka?

Mogę Ci pomóc!

Ktoś Cię nęka? Policja nie reaguje, a Ty nie wiesz co z tym zrobić? Wypełnij formularz, a zajmę się Twoją sprawą
logo Adwokat Barbara Szopa Duma

Potrzebujesz pomocy w walce ze stalkerem?

Zostaw numer - oddzwonię i porozmawiamy o Twojej sprawie.